Przejdź do głównej zawartości

Polski design



Prawdziwy raj dla miłośników stylu nowoczesnego oraz oldschoolu w najczystszej postaci. Od prezentacji kranów przypominających eksponat muzealny po szpilki ze skrzydełkami. Przecież ważne jest pierwsze wrażenie. Podczas II edycji „Zaprojetkowanych” pojawili się w większości polscy wystawcy z kreatywnymi i świeżymi pomysłami. Ludzie tłumnie przybyli do starej zajezdni przy ulicy św. Wawrzyńca.  Mogli kupić lub po prostu pooglądać projekty, które mogą być świetną inspiracją do stworzenia swojego pomysłu.
Organizatorzy targów „Dizajn & wnętrze” skupili się na gadżetach, zaproponowali  biżuterie, torebki, poduszki, buty, oświetlenie, milion pierdół zahaczających o modę.



Kupując polską sztukę dajesz znać, że wspierasz rodzimą produkcję, pomagasz zaistnieć młodym i zdolnym projektantom. Lecz uprzedzam, nie jest to tani biznes. Cena za rękodzieło jest wysoka. Przepiękna, ale zwykła beżowa torebka z ciekawym printem, za podobną w sieciówce zapłacisz 100 zł, jest warta cztery razy więcej. A z drugiej strony, gdyby nie te dzieci pracujące za dolara dziennie na szmatki z sieciówek, płakalibyśmy, że wszystko jest drogie.


Targi trwające przez weekend były bogate w wykłady, spotkania ze specjalistami w dziedzinie projektowania i zarządzania marką, którzy sprzedali odwiedzającym mnóstwo branżowych nowinek. Jedną ze specjalistek była trendwatcherka Carol Morgan. Skoro mowa o wspieraniu rodzimych marek, spotkania nie mogły obejść się bez wykładów prof. Władysława Pluty znakomitego artysty i plakacisty. Dane nam jest żyć w czasach, które aż proszą się o doskonały wizerunek firm, mieszkań, domów i nas samych. Dlatego ogromne zainteresowanie tym wydarzeniem bardzo mnie zszokowało. Nie da się ukryć, że każdy z nas chce być niepowtarzalny.





Komentarze

Popularne posty z tego bloga

TOP 3: krakowskie second handy

Królowa Shoppingu - bez dwóch zdań mogę tak o niej powiedzieć. To co nosi na sobie jest zawsze szykowne, jakościowe i w przystępnej cenie. Gabrysia, z którą znam się od 2 lat jest prawdziwym, modowym zapaleńcem. Najczęściej zdarza się jej miksować różne style. Teraz królują u niej lata 70-90. Czasem zaprzątałam sobie głowę myślą, skąd ona wynajduje takie ekstra ubrania? Po czym okazywało się, że są one po prostu z secondhandu. Jedna z 3 Vintage Dolls w rozmowie ze mną opowiada o topowych lumpeksach w Krakowie oraz o tym, jak kupować w sklepach drugiego sortu. 

5 rzeczy, których nie wiecie o Kanadyjczykach

Mój „american dream” spełnił się w dniu, kiedy zdecydowałam się na krótki wyjazd za ocean. Przeżyłam 10-godzinny lot i wielkiego jet laga*, po to by móc po raz kolejny przekonać się, że nic nie wykształci Ci światopoglądu jak książki i podróże. Dlatego, schodzę na ziemię, jak zwykle pełna spostrzeżeń o innej kulturze i  narodzie, o którym w rzeczywistości bardzo mało wiemy. Oto 5 rzeczy, których nie wiecie o Kanadyjczykach/Kanadzie.

Ciasny, ale własny

Poszukiwanie mieszkania jest zmorą każdego przyszłego studenta. Może trafić Ci się super okazja, ale równie dobrze mogą to być pieniądze wyrzucone w błoto. Jeśli nie jesteś z Krakowa, a nieustanne szukanie wymarzonego mieszkania spędza Ci sen z powiek… jest rozwiązanie! Kilka rad doprowadzi Cię do lokum, z którego będziesz w 100% zadowolony. 1. Mieszkanie w bloku czy kamienicy, a może akademik? 

4 rzeczy, na które nie zwróciłeś uwagi będąc w Krakowie

Wawel, Rynek Główny, Grodzka i Floriańska to krakowskie 'must see' masowo odwiedzane przez turystów z Polski i zagranicy. Jednak, mało kto zagłębia się w zaułki i próbuje odkryć tę niekomercyjną stronę Krakowa, który skrywa w sobie wiele tajemniczych miejsc. Oto cztery pozycje, na które nie zwróciłeś uwagi.