Weszłam na salę, rozglądam się. Za mną siedzą dwie kobiety po sześćdziesiątce, po prawej stronie Pan z brodą a la Święty Mikołaj, a obok niego szczupły mężczyzna na okularach, elegancko ubrany. Zanim wszystkich zmierzyłam wzrokiem, zdałam sobie sprawę, że jestem chyba jedyną dwudziestolatką na sali. Czy przyszli na Powidoki, aby zobaczyć ostatni film wielkiego autorytetu w dziedzinie kinematografii? A może chcieli sprawdzić czy Andrzej Wajda należycie oddał epokę stalinizmu? Na drugie pytanie z pewnością mogę odpowiedzieć: TAK, Wajda pokazał jak władza komunistyczna niszczyła nieprzystosowaną jednostkę.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUg4L7dhr7vwpMPH_e0-OBvegRB0exDeMbHzq_0YW4wX25OGp589MjGKI3pQQiaScdBq38dRgXtqpc6wvpnU42FNeEMxwvwXHlhGvFccB2qpXmu7Om3TJgquuulriyjOeZUEpJV-T5uG-e/s640/Powidoki.jpg)
fot. Anna Włoch
Oprócz kilku złotych myśli, scenariusz wcale nie odgrywa w Powidokach największego znaczenia, lecz
postępowanie bohaterów, które stało się symbolem walki o samostanowienie.
Muzyka Andrzeja Panufnika i Narodowej Orkiestry Symfonicznej
Polskiego Radia dodaje dramaturgii filmowi oraz wydobywa na światło dzienne wszystkie
beznadziejności tamtego okresu. Tragiczność postaci Strzemińskiego świetnie oddał Bogusław
Linda, który zagrał głównego bohatera. Choć większość widzów kojarzy Lindę
choćby z kultowych Psów, to zagranie
profesora w Powidokach świadczy o
jego profesjonalizmie. Andrzej Wajda zostawił w tej produkcji także trochę
miejsca dla młodych i debiutujących aktorów.
fot. Anna Włoch
Powidoki nie wydają się być arcydziełem,
patrząc przez pryzmat całokształtu twórczości wielkiego artysty, jednak znając wcześniejsze
zasługi reżysera można śmiało powiedzieć, że Andrzej Wajda stworzył taki film jaki
chciał - klasyczny, podręcznikowy. Nie ma w nim ani słowa na temat kontrowersyjnego związku Strzemińskiego
z rzeźbiarką Katarzyną Kobro. Ten film wydaje się być dopełnieniem
wieloletniej pracy Wajdy. Każdy wybór jest
dobry, bo jest wasz – skwitował filmowy Strzemiński do swoich uczniów. Jesteśmy
kowalami własnego losu i tylko od nas zależy jakiego wyboru dokonamy.
Komentarze
Prześlij komentarz