Czy chciałeś kiedyś zobaczyć na
żywo swojego idola albo postać z bajki (tak, wiem że to nonsens)? Ja do tej pory mam takie marzenia. Niestety jest to
rzadko możliwe dla zwykłego śmiertelnika. Dlatego musimy się zadowolić
postaciami z wosku. W muzeum figur woskowych Madame Tussauds w Londynie, Grevin
w Paryżu, a teraz także w Krakowie można oglądać postaci znane i lubiane (albo te mniej lubiane). Polonia Wax Museum w Krakowie
działa od czerwca 2016 roku i przeróżne opinie krążą wokół nowo powstałego
miejsca, dlatego postanowiłam to sprawdzić.
Od progu wita odwiedzających prezydent-elekt Donald Trump i jego przeciwniczka Hilary Clinton. W muzeum oprócz ludzi
ze świata polityki zobaczysz również duchownych i polskich sportowców. Ciekawym
pomysłem jest umieszczenie postaci z filmów – Spidermana czy wiewiórki z Epoki Lodowcowej. Wnętrze choć małe
(całość ekspozycji można obejrzeć w 15 minut) jest przygotowane na wysokim
poziomie. Twórcy galerii wykorzystali słynne wypowiedzi i cytaty – od zwrotu
Habemus papam po nagranie wprowadzenia stanu wojennego – łącząc je z
odpowiednimi osobami.
Podobnie jak w Muzeum Grevin w
Paryżu, w Krakowie część figur jest dokładnym odbiciem tego jak rzeczywiście wyglądają
Ci ludzie, jednak część jest zupełnie nietrafiona. O ile twarze śp. ojca Jana
Góry i Jurka Owsiaka (jego szczuplejsza wersja) wydają się być odwzorowane najwierniej, o tyle Agnieszka
Radwańska nie jest tą Agnieszką, którą znam. Ponadto, w kolekcji
brakuje sylwetek polskich artystów. Gdzie Szymborska, Stańko czy Wajda?
Mimo niedociągnięć i brakujących
mentorów polskiej kultury to miejsce powinni zobaczyć przede wszystkim turyści
z zagranicy (wszystkie tabliczki informujące o miejscu i ludziach są napisane
po polsku i angielsku) pragnący w łatwy i szybki sposób poznać oblicze ludzi,
którzy odznaczyli się w historii naszego kraju. Warto odwiedzić Polonię Wax
Museum pod warunkiem, że cena nie ulegnie zmianie – zapłaciłam 10 zł (ale
miałam zniżkę) – a kolekcja postaci zostanie rozwinięta, choćby o polskich
artystów znanych na całym świecie.
Komentarze
Prześlij komentarz